Z policyjnych statystyk wynika, że w 2016 r. doszło w Polsce do ponad 77 tys. przypadków kradzieży z włamaniem [1]. Co roku wzrasta odsetek wykrytych przestępstw, jednak większość z nich nadal uchodzi włamywaczom „na sucho”. Jak więc można uchronić swój majątek przed rabunkiem? Przygotowaliśmy zestaw praktycznych porad na podstawie wytycznych Niemieckiego Związku Ubezpieczycieli Szkód Majątkowych, jednego z prestiżowych instytutów testujących zabezpieczenia w Europie.
Prawdy i mity na temat włamań
Sceny włamań w filmach najczęściej rozgrywają się w nocy. Niczego nieświadomi domownicy przebywają na wakacjach, a w tym czasie ubrany na czarno przestępca przeskakuje przez płot i zaawansowanym narzędziem otwiera zamki w drzwiach lub rozbija z hukiem szybę. Później pozostaje mu już tylko zebranie kosztowności ze skrytek. Taki obraz znacząco odbiega od rzeczywistości. W praktyce do rabunku dochodzi w znacznie łatwiejszy sposób i to w zaledwie kilka minut. Niemiecka policja podaje, że w ponad połowie przypadków złodzieje posługują się prostymi narzędziami, np. wkrętakami. Do większości napadów dochodzi nie nocą, ale za dnia i dokonuje się ich nawet w obecności domowników. Wystarczą jednak odpowiednie zabezpieczenia, by udaremnić aż 1/3 wszystkich włamań. Sprawdźmy zatem, jak najskuteczniej ochronić dom i utrudnić zadanie włamywaczom.
Jak zachowują się włamywacze?
Przestępcy chętnie biorą na cel posiadłości weekendowe, czyli takie, które są odwiedzane okazjonalnie. Warto jednak pamiętać, że domy i mieszkania również bywają puste przez dłuższy czas, szczególnie w okresie wakacji lub gdy domownicy często podróżują. Przestępcy obserwują nieruchomości i prędzej spróbują obrabować taką, do której mogą dostać się bez hałasu i w krótkim czasie. Wszelkie zabezpieczenia mechaniczne, których sforsowanie wymaga wysiłku i zabiera cenne minuty, to jeden z elementów, którzy odstrasza złodzieja. Podobnie jest w przypadku dobrze oświetlonych miejsc, które zwiększają ryzyko bycia zauważonym i rozpoznanym.
Zabezpieczenia na zewnątrz domu
Oświetlenie wokół domu powinno więc dobrze doświetlać miejsca, przez które potencjalnie można się do niego dostać. Najlepiej, by lampy były sterowane ruchem i rzucały możliwie pionowy snop światła przy budynku. Trzeba także zwrócić dużą uwagę na sprawdzone i uznane zabezpieczenia mechaniczne, czyli drzwi, okna i zamki. Te, które nie mają odpowiednich certyfikatów bezpieczeństwa, nie stanowią należytej przeszkody do sforsowania. Podobnie jest w przypadku, gdy zostaną one źle zamontowane lub użyte. Należy pamiętać o domykaniu wszystkich okien, łącznie z tymi na wyższych piętrach i w piwnicach. Łatwo dostępne dla sprawców są także drzwi balkonowe i tarasowe. Nie można także zapomnieć o zabezpieczeniu altan ogrodowych, garaży czy szop. Czasem włamywacz może znaleźć w nich drabinę i narzędzia, które ułatwiają mu dostanie się do wnętrza domu. Zainwestować warto także w zabezpieczenia elektroniczne, czyli alarmy, oraz sejf, który uchroni przed stratami finansowymi, jeśli włamywaczom uda się dostać do domu – te aspekty poruszymy w drugiej części artykułu.
Sejfy domowe w Hartmann Tresore
Źródło: rekomendacje i wytyczne bezpieczeństwa Niemieckiego Związku Ubezpieczycieli Szkód Majątkowych (VdS Schadenverhütung GmbH).